lafemmejuriste:

[^ghostwriter] To jest informowanie kontekstowe "jestem w telewizji, jestem fajniejsza, rozwód ze mną będzie lepszy", wiesz o tym dobrze. Niemniej - reklama to porównanie, a to, co możesz porównywać to jakość, albo cena.
2015/07/31 14:18:20 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^sithian,
^lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Jakości porównywać nie możesz, bo i jak? Jak zaczniesz próbować, to się to źle skończy (nie mówiąc o tym, że będzie wprowadzające w błąd), a jak zaczniesz powórnywać cenę, to - jak pisałam - zabijesz małe kancelarie.
2015/07/31 14:19:06
^ghostwriter: [^lafemmejuriste] To już sobie dopowiadasz. Ale nawet jeśli tak sądzą, to niech OIRP wozi się z tym do sądu powszechnego, a nie straszy dyscyplinarką. Warto to wyjaśnić raz na zawsze.
2015/07/31 14:19:38