evilconcarne:

[^gliniany] nope. W londynie tylko w polskim sklepie było "a ma pani drobne? Bo ja nie". W Azji, Stanach, ani nigdzie w Europie, gdzie byłam na wakacjach - nikt nie pytał/nie miał wydać.
2015/09/04 18:25:03 przez www, 0 , 2

^gliniany: [^evilconcarne] mam inne doświadczenia. Polskich sklepów unikam.
2015/09/04 18:25:32
^altamira: [^evilconcarne] w Turcji, w dolmuszu, gdzie przejazd kosztuje 3 liry, wydają zawsze. Do 5, do 10, do 50... Prosza tylko, zeby placic gotowką, nie kartą...
2015/09/04 18:37:45