gammon82: [^sithian] podobno hitlerjugendy z LW i amerykańscy spadochroniarze dostawali na żądanie do woli |
|
2015/09/20 17:30:21 przez www, 0 ♥, 5 ∅ |
^laperlla: [^gammon82] alez zainicjowalam temat. chyba pojde przyrzadzic kolacje ;)
2015/09/20 17:31:33
2015/09/20 17:31:33
^boni01: [^gammon82] Zdaje się, zwykłym piechociarzom US też uzupełnianio bez ceregieli, niby mieli jedną tabletkę "na czarną godzinę", ale jeśli zużyli, dostawali następną przy "uzupełnianiu zapasów" bez większych obiekcji.
2015/09/20 17:32:32
2015/09/20 17:32:32
^sithian: [^gammon82] Czekolada była reglamentowana. W sensie: jak zeżarłeś w czasie lotu, to dostawałeś kolejną. Ale jak nie zeżarłeś, nie było powodu. Inna rzecz, że niektórzy odkładali. Jeden z pilotów Luftwaffe pochodzący z Prus →
2015/09/20 17:54:44
2015/09/20 17:54:44
^sithian: [^gammon82] [^sithian] Wschodnich zaczął odkładać czekoladę od 1943. Gdy przyszło do ewakuacji, polecił żonie i córce, żeby ubrały się ciepło i zabrały minimum rzeczy, ale przede wszystkim plecak z czekoladą. Przeżyły.
2015/09/20 17:55:54
2015/09/20 17:55:54
^sithian: [^gammon82] A co do tabletek - w czasie wojny poszło ~35 milionów tabletek - na 6 lat wojny wychodzi ~20 tysięcy tabletek Pervitinu dziennie. Przy milionach żołnierzy nie wydaje się to jakoś specjalną jazdą na haju.
2015/09/20 18:13:22
∅
2015/09/20 18:13:22