kerri:

[^malalai] a to znów inna kwestia - skoro poczucie szczęścia jest kwestią chemii w mózgu, to szczęście nie jest pochodną tego, co robimy, tylko właściwie dobranych specyfików, hyhy.
2015/08/26 15:37:40 przez m.blabler, 2 , 3

Lubią to: ^matemaciek, ^malalai,
^matemaciek: [^kerri] O to to.
2015/08/26 15:38:58
^lavinka: [^kerri] To raczej kwestia interpretacji. Niektórzy ludzie robią dramy z popsutego długopisu, rozlanej kawy, złamanego paznokcia. I się pławią w lamencie.
2015/08/26 16:15:32
^janekr: [^kerri] #Lem
2015/08/26 18:07:45