deli:

[^malalai] Oraz od rozgadanych rodziców większy żenofaktor mają tylko rozgadani nauczyciele na radzie pedagogicznej i konieczność ich uciszania przy prezentacji np. wyników klasy. Przoduje gromadka wuefistów
2015/08/27 18:50:58 przez www, 0 , 5

^dzierzba: [^deli] nie robia pompki za kare ;P
2015/08/27 18:51:11
^dzierzba: [^deli] jak dla mnie to rodzice na rozpoczeciu/zakonczeniu roku trzeskajacy focie i filmiki w czasie hymnu
2015/08/27 18:52:15
^malalai: [^deli] no po tej stronie stolu nigdy nie siedzialam. Z powodzeniem unikam wszelkich aktywnosci szkolnych, jak trojki klasowe, rady rodzicow, whatevah;) Ale fakt, tym bardziej to zenujace:/
2015/08/27 18:52:18
^amanita: [^deli] o bogowie. U mnie to samo
2015/08/27 18:55:00
^clea: [^deli] Raz prowadząc wspólną lekcję dla kilku klas musiałam wyprosić przeszkadzające nauczycielki. Starałam się delikatnie, bo przy uczniach, ale nie jestem pewna, czy mi wyszło, albowiem emocje mną targały niekoniecznie delikatne.
2015/08/27 19:42:48