deli: A, jeszcze - moja szkoła i tak nie jest najgorsza. Moja kumpela pracowała w elektroniku, tam dopiero były numery. W efekcie 1 września z hukiem rzuciła wypowiedzenie i poszła pracować do szkoły przy szpitalu psychiatrycznym. |
|
2015/09/22 12:23:00 przez www, 4 ♥, 3 ∅ |
^kerri: [^deli] czym różni się szkoła od domu wariatów? - W domu wariatów przynajmniej personel jest normalny! #suchar #hide
2015/09/22 12:26:06
2015/09/22 12:26:06
^deli: [^deli] Ja chyba nie odeszłam właśnie dlatego, że szkołę mam fajną. Z obiema wice można się dobrze dogadać, obecna dyrektorka miewa swoje gorsze dni, ale ogólnie też jest sensowna, grono w większości bardzo sympatyczne.
2015/09/22 12:31:14
∅
2015/09/22 12:31:14