janekr:

[^matemaciek] Ehrm... coś jak niefortunnie powiedzieć do żony "głupia dziwko".
2015/10/22 20:11:37 przez www, 1 , 4

Lubią to: ^robmar,
^gliniany: [^janekr] człowiek elokwentny i kulturalny wie, że do żony nie mówi się "szmato" tylko "flanelciu" #przprszm
2015/10/22 20:21:05
^matemaciek: [^janekr] No jednak pewna różnica jest, w tym ile zwrot ma sensu (w miarę obiektywnego), i ile może mieć nacechowania emocjonalnego (to może być bardzo subiektywne).
2015/10/23 08:23:52
^matemaciek: [^janekr] [^matemaciek] Hm, a może inaczej: ,,widzimisię" ma sens, który w tym kontekście trudno inaczej krótko wyrazić, kosztem potencjalnie negatywnego nacechowania emocjonalnego.
2015/10/23 08:29:39
^matemaciek: [^janekr] [<usunięty>] żyte było chyba nie po to, by kogoś urazić, a by przekazać sens. Co prowadzi do filozoficznego pytania, czy wartość czynu określa sam czyn, czy też intencje za nim stojące.
2015/10/23 08:31:05