perdo:

[^kulkacurly] ja w ogóle nie rozumiem przejmowania się, że dziecko nie chce jeść (poza przypadkami chorobowymi). Młody czasami nie jadł prawie nic przez 2 dni, kolejne 3 nadrabiał i tak to sie toczyło. Dorośli tez miewają rózny apetyt
2015/11/02 12:28:52 przez www, 3 , 4

Lubią to: ^kulkacurly, ^precious, ^dees,
^ister: [^perdo] no własnie u mnie to nie było ponoc prawie nic, tylko dosłownie nic. I nie przez dwa dni a przez cztery. Zaniechano dalszych eksperymentow.
2015/11/02 12:30:24
^perdo: [^perdo] ale jak czytam np blaba i znajome mamy, to czasami mam wrażenie że podpadam pod kategorię zła matka
2015/11/02 12:30:43
^kulkacurly: [^perdo] ale niektórzy też biją dzieci, a dorosłych by się bali, wiesz jak to jest ciężko z logiką. Dzieci są inne i inaczej się je traktuje. Niekoniecznie dobrze.
2015/11/02 12:31:05
^iwowad: [^perdo] u nas brak apetytu oznacza stan chorobowy. Nie zmuszam do jedzenia, bo wiem, że na 100% zje rosół, nawet na śniadanie ☺, a w kolejne dni będzie jadła za dwóch.
2015/11/02 12:33:17