 |
finka:
[^perdo] i trochę ma rację, ja też do takich chodziłam. Potem poszłam na podyplomówkę i nie widziałam tablicy bez mrużenia oczu jak kretynka, no to mi dała w końcu ćwiartki. I się posypało :( |
|
2015/11/03 13:02:50 przez www, 0 ♥, 3 ∅
|
^
perdo: [
^finka] :( W sumie przy tak intensywnym "użytkowaniu" oczu, w 43 roku życia nadal nie muszę używać okularów, Więc może ma racje
2015/11/03 13:04:23
^
deli: [
^finka] A ja mam odwrotnie - wzrok przestał mi się sypać w momencie, kiedy nowy okulista w końcu dobrał mi porządnie szkła. Od tego czasu w ciągu 10 lat mam pół dioptrii więcej na jednym oku.
2015/11/03 13:16:56
^
altair4: [
^finka] To chyba nie jest tak. Człowiek się przyzwyczaja, że słabo widzi i się do tego adaptuje. W okularach traci tą adaptację, bo przecież wszystko dobrze widać i dlatego po ich zdjęciu jest taki szok.
2015/11/03 13:37:10
∅