clea:

[^clea] Plus generalnie u nas nosi się, co się chce i nikt nie zwraca uwagi. Jak koleżanka zaczęła chodzić w adidasach z wściekle różowymi sznurowadłami, to od dyrekcji usłyszała wyłącznie komplementy :)
2015/10/18 20:17:58 przez www, 0 , 2

^deli: [^clea] Kiedy zaczynałam pierwszą pracę w szkole, teściowa stwierdziła z zadowoleniem "to teraz będziesz musiała wreszcie zacząć chodzić w garsonkach". Na co opisałam koleżankę w glanach i z dredami.
2015/10/18 20:19:10
^deli: [^clea] Tzn. mam koleżankę, która lubi się ubrać bardzo kobieco i robi mocny makijaż. I wiem, że uczniowie między sobą z niej dość mocno żartują - ale to już jest kwestia wyczucia, bo ona żadnej z tych zasada właściwie nie łamie.
2015/10/18 20:21:28