deli: W metrze jechaliśmy obok pary, która w transporterku wiozła małego czarnego kociego elegancika (elegantkę?) z białym krawatem. Miauleństwu bardzo się nie podobała podróż metrem, czemu dawało wyraz bardzo głośnym i płaczliwym miaukaniem. |
|
2015/11/14 17:24:29 przez www, 0 ♥ |