deli:

Na Woblinku za jedyne 20 zł można kupić "Dekameron". O czym nikt nie wspomniał - jest to przedwojenne tłumaczenie, dostępne za darmo na wolnych lekturach. I w ogóle fakt, że Woblink w opisie książki nie podaje nazwiska tłumacza jest oburzający.
2015/11/22 14:05:45 przez www, 0 , 2

^tygryziolek: [^deli] wredne cwaniaczki
2015/11/22 14:07:51
^arturcz: [^deli] [^tygryziolek] Co do zasady to nie ma zakazu sprzedaży dzieł z domeny publicznej. A niepodanie nazwiska tłumacza to już chyba pod paragraf podchodzi.
2015/11/22 14:10:04