boni01:

[^arturcz] Ale to zależy na ile firma firmuje tę spożywkę. Bywałem w Japonii na germażu stawianym przez szefów i np. na składkowych, stawianych przez pracowników gościom z EU.
2015/11/26 23:10:08 przez www, 0 , 2

^arturcz: [^boni01] mówię o takim zwykłym wyjściu jak ziomy z pracy wychodzą na koleżeńskiego browara razem z szefem. Szef ze swoich płaci, nie z firmowych.
2015/11/26 23:14:00
^boni01: [^boni01] BTW a mówiłem, jak udławiłem duńskiego szefa jak postawił nam 4 na zapoznanie niezłą kolację w Danii, modna resta w typie tawerny? Wino wybrałem i z rozpędu prawie zamówił butelczynę, coś koło 1200EUR.
2015/11/26 23:15:48