ochdowuja: [^kociaciocia] Hm, no ja widzę ten absurd. Odkąd pracuję, nigdy nie narzekam, że nie mam kasy. Bo jak widzę, że stać nie na życie ponad absolutnym minimum, to narzekanie takie wydaje mi się niestosowne. |
|
2016/01/31 19:48:26 przez www, 3 ♥, 3 ∅ |
^perdo: [^ochdowuja] ja tam czasem sobie ponarzekam, a potem się zastanawiam jak dorobić, czy oszczędzić. Nie widzę absurdu
2016/01/31 19:49:50
2016/01/31 19:49:50
^kociaciocia: [^ochdowuja] Ja w ogóle nie lubię narzekania, ale odnoszę wrażenie, że to polski sport narodowy :) A w takim układzie równie dobrze mogę narzekać na niemanie na nową kieckę czy buty, jak na niemanie na nową willę.
2016/01/31 19:57:17
2016/01/31 19:57:17
^lavinka: [^ochdowuja] Pamiętam czasy, gdy nie starczało w domu na jedzenie. Czasem się niecierpliwię czekaniem na przelew.Odkąd mam co jeść i w co się ubrać, nie marudzę.
2016/01/31 21:30:36
∅
2016/01/31 21:30:36