deli:

[^kerri] Wolność słowa nie dotyczy głoszenia rzeczy sprzecznych z obecnym stanem wiedzy, więc antyszczepionkowcy odpadają. Co do reszty, wolność słowa kończy się tam, gdzie zaczyna się cudza krzywda.
2016/02/16 14:08:34 przez www, 4 , 4

Lubią to: ^matemaciek, ^perdo, ^precious, ^ochdowuja,
^arturcz: [^deli] No, antyszczepionkowcy podchodzą też pod cudzą krzywdę.
2016/02/16 14:09:42
^rmikke: [^deli] Tu się bardzo nie zgodzę. Jak dla mnie każdy powinien móc pitolić, co chce.
2016/02/16 14:13:24
^sithian: [^deli] Obawiam się, że masa teorii naukowych nie musi się zgadzać z obecnym stanem wiedzy, więc byłbym ostrożny. Ale antyszczepionkowcy namawiają do łamania prawa (szczepienia są obowiązkowe) i narażają zdrowie innych. Wystarczy.
2016/02/16 14:14:48
^kerri: [^deli] ale antywacki głoszą słowa zgodne z *ich* wiedzą ;) Oraz wiarą. Temu to takie niejednoznaczne.
2016/02/16 14:16:55