 |
lafemmejuriste: [^sithian] Intymność czego? Masz na myśli te przedziały, w których siedzi 8 osób nieomal sobie na kolanach, kopie po łydkach i gada równocześnie i spożywa kanapkę z kiełbasą? |
| 2016/02/19 09:50:48 przez m.blabler, 5 ♥, 3 ∅ |
^lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Toż ja po stokroć bardziej wolę bezprzedziałowe, gdzie tylko jeden obcy człowiek obok mnie siedzi, a od kontaktu z resztą oddzielają mnie oparcia foteli.2016/02/19 09:52:09
^rmikke: [^lafemmejuriste] Mi się raz trafiło, że mieliśmy z Małżonką przedział tylko dla siebie. Konduktor pojawił się w połowie CMK...2016/02/19 09:52:27
^sithian: [^lafemmejuriste] Na trasie do Warszawy miałem na ogół dodatkowe 2 osoby, czyli masę miejsca i ciszę.2016/02/19 10:20:55