orr:

[^robmar] To dla mnie lepszy Tetley. Zwłaszcza AFAIR "Strong". Ale i tak przeciętna przyzwoita sypana wypada lepiej... :) Tak, wiem, nie do biura. ;)
2016/02/23 13:36:01 przez www, 0 , 3

^orr: [^orr] Ale i tak boleję nad dyktaturą i uciskiem kawoholików nad herbatolubcami! ;)
2016/02/23 13:37:35
^robmar: [^orr] Lipton wypuścił sporo serii hermat premium, w czworościennych torebkach, niektóre świetne, imho trudno ich teraz pobić; dla mnie Tetley jest biurowo pijalny, ale to tyle :)
2016/02/23 13:38:05
^deli: [^orr] W Tetleyu pracuje moja siostra, wobec czego obiektywna nie będę, ale tak, Earl Grey Strong jest fajny.
2016/02/23 13:39:56