lupinka:

[^kulkacurly] a to ja zawsze ze wszystkim miałam odwrotnie. nienawidzę, jak ktoś mi patrzy na ręce. od razu się zaczynam mylić, stresować, przekombinowywać. dlatego tak nie lubię jeździć z moim ojcem, który usiłuje mi "pomagać".
2016/04/06 12:01:56 przez www, 0 , 2

^lupinka: [^lupinka] ostatnio, jak mi "pomagał", pokazując, ile mam jeszcze miejsca, to kopertę robiłam na 50 razy, aż w końcu się na niego wydarłam, kazałam wsiąść do auta, i wjechałam za pierwszym podejściem, jak zawsze.
2016/04/06 12:02:31
^kulkacurly: [^lupinka] instruktor zawsze mnie chwalił. Nigdy nie ględził ani nie doradzał. Musiał BYĆ. No ale #niejestemnormalna
2016/04/06 12:04:15