kociaciocia:

[^srebrna] Najmniej chodzi o rzeczy. A jakby mi coś przesadził? Wyrwał coś, co w ogólnym mniemaniu jest chwastem? POSPRZĄTAŁ i schował gdzieś to, co rzucone? Horror.
2016/03/05 15:35:05 przez www, 0 , 1

^srebrna: [^kociaciocia] No tak, ty w swoim domu mieszkasz i ogrodu używasz :) W naszym, żeby wyrwać coś użytecznego, to lokator musiałby zabrać się do wyrąbywania gruszek.
2016/03/05 15:35:57