boni01:

[^boni01] [^boni01] BTW jeden z gorszych timingów ever nastąpił w czasie rozmowy z właścicielem porsze, że się zmechacił troszkę; a tu przechodzący mimochodem obok dyrektor, który mieszka niedaleko nas >
2016/04/20 12:18:53 przez www, 0 , 2

^boni01: [^boni01] "O, słyszałem wczoraj to porsze, nie widziałem, ale słyszałem, że nieźle Boni dawałeś na drodze do Aberfoyle!" No dzięki #wyraz Craig, ja tu się tłumaczę z wzrokiem spuszczonem, że tylko na chwilę "sport" zapiąłem ;)
2016/04/20 12:20:53
^boni01: [^boni01] Ejże, może ja oddałem mu lekuchno nadpsute porsze, ale i tak nie fair, że szefu oddał mi usyfionego jeepa...
2016/04/20 14:23:51