deli:

Niestety, pani doktor w Marcel 2 tak mocno założyła zabezpieczenie wenflonu, że Szarce spuchła łapka. Wieczorem rzuciła się na mnie, kiedy dotknęłam łapki, zdjęliśmy zabezpieczenie, dziś rano wenflon nadal na miejscu.
2016/05/02 08:59:37 przez www, 0 , 1

^deli: [^deli] Ale i tak chyba dziś poprosimy naszą panią doktor o jego usunięcie, bo to nie ma sensu :-(
2016/05/02 09:00:01