boni01:

[^dreadedgazebo] Znaczy, sugerujesz, że lepiej wcale nie estymować, nawet z 50% błędem, tylko puścić się poręczy, jak wtedy żona i teściowa, kupujące w hurtowni jakby przyjechały żukiem a nie maluchem? No może i racja, po co się stresować.
2016/08/02 15:45:53 przez www, 0 , 2

^boni01: [^boni01] W sumie, jak się tak zastanawiam, to te chrupki et. co, to jest dopiero czwarte albo i piąte miejsce w moim rankingu "moje najbardziej pojebane załadowanie malucha ever"
2016/08/02 15:52:01
^dreadedgazebo: [^boni01] pewno, po co sie stresowac, skoro mozna przyladowac w chochola az sie sloma posypie.
2016/08/02 15:53:06