biki:

[^boni01] z sępusiem nikt się nie chciał zakładać:( Jak się coś pani nie podobało, to się wystawiało łapę i waliła specjalną trzciną. Jak się uciekło łapą to dwa razy! :)
2016/08/10 10:52:24 przez www, 0 , 2

^boni01: [^biki] Za moich czasów był już taki kryzys, że nie było specjalnych trzcin, jakieś linijki co najwyżej; pewnie przez to coraz mniej i mniej walili po łapach, aż przestali.
2016/08/10 10:56:01
^wiku: [^biki] nie ogarniam tej emotki na końcu opowieści - co to ma być, syndrom sztokholmski?
2016/08/10 11:05:32