przecinek92: #Ankieta: wchodzilibyscie do gabinetu stomatologicznego z partnerem? Bo ja tak sie dziwie pani, ktora weszla z mezem i krzesłem dla niego, ale moze nieslusznie... |
|
2016/08/11 17:49:33 przez m.blabler, 0 ♥, 10 ∅ |
^gliniany: [^przecinek92] nie ale kompletnie zrozumiałe, jeśli jedno ma stracha a drugie trzyma za rękę. Lub też pani potrzebuje asysty z uwagi na niepełnosprawność.
2016/08/11 17:51:22
2016/08/11 17:51:22
^ister: [^przecinek92] kiedys do gabinetu stomatolog wchodzilismy cała rodzina. I kazdy miał po kolei robione zeby. Dzieki temu troche mniej sie bałam, jak widziałam, ze tata ma robione i nie jest to takie straszne ;)
2016/08/11 17:53:24
2016/08/11 17:53:24
^tygryziolek: [^przecinek92] osobiście wchodziłam. i dzięki bohu, choć i tak nie obyło się bez omdlenia
2016/08/11 17:53:34
2016/08/11 17:53:34
^deli: [^przecinek92] M. towarzyszył mi przy dłutowaniu ósemek. Nie przy całym zabiegu, ale przy wysłuchani zaleceń chirurga dotyczących dalszego postępowania w domu, bo ja mogłabym nie zapamiętać.
2016/08/11 17:56:04
2016/08/11 17:56:04
^sithian: [^przecinek92] Jeśli dla kogoś to trauma, a bywa traumą nawet wizyta kontrolna przy dobrych zębach, to na prośbę oczywiście że tak. No ale ja u dentysty potrafię zasnąć przy kanałowym bez znieczulenia, więc...
2016/08/11 18:50:02
2016/08/11 18:50:02
^gehi: [^przecinek92] moja mama bez taty nie wejdzie! Ja regularnie mialam wizyty rodzinne, choc z mezem nie wchodzimy razem.
2016/08/11 19:19:51
∅
2016/08/11 19:19:51