kociaciocia:

[^srebrna] IMHO dieta w jesieni jest bez sensu. Wszyscy (z kotami włącznie) jesteśmy nastawieni na magazynowanie rezerw na zimę. I co z tego, że to atawizm, z naturą trudno dyskutować
2016/09/05 11:42:55 przez www, 0 , 1

^srebrna: [^kociaciocia] Kiedyś schudnąć muszę ;) A serio to dieta jest bdb, najadam się (jak prosiak czasem), tylko miewam fale tęsknoty za konkretnymi produktami. Majonez kielecki, galaretka cytrynowa etc ;)
2016/09/05 11:44:59