clea:

[^srebrna] A ja wypożyczałam tylko okazjonalnie lektury. Czytałam dużo, ale ceniłam swoją prywatność i nie chciałam, żeby ktoś w szkole wiedział, co czytam w wolnym czasie :D
2016/09/09 15:13:32 przez m.blabler, 0 , 1

^srebrna: [^clea] To mnie jakoś nigdy nie tknęło, a w szkolnej bibliotece bywały rzadkie rzeczy (Doktor Dolittle na Księżycu...) ORAZ była znakomitym miejscem do ukrywania się przed klasową bandyterią.
2016/09/09 15:25:35