lupinka:

[^sithian] hm, no dobra. to ja tu bym miała pewne wątpliwości. jestem na nie, jeśli chodzi o seks przed przypadkową publiką. ale seks w przestrzeni publicznej...w sumie taki las czy park też jest przestrzenią publiczną.
2016/09/10 17:30:15 przez www, 0 , 2

^sithian: [^lupinka] Zaczęło się od [^malalai] i z mojej perspektywy chodnik w środku miasta dość istotnie różni się od jakiegoś zagajnika, niezależnie od tego czy ktoś kopuluje, czy się wypróżnia.
2016/09/10 17:33:34
^arturcz: [^lupinka] To przesuńmy trochę granicę. Co z pływaniem nago? Zatoka, tuż obok pagórek ze świątynią Posejdona, blask Księżyca, pływająca nago kobieta.
2016/09/10 17:52:31