kasicak: [^kerri] Ja też nie byłam płaczliwa. A ostatnio mi się notorycznie tusz rozpływa. Bardzo niepraktyczne. Czyli że może być, że chemia mózgu jednak nie teges? |
|
2016/10/17 01:10:25 przez m.blabler, 0 ♥, 1 ∅ |
^kerri: [^kasicak] Pojęcia nie mam, wnioski wyciągam tylko z siebie i dla siebie. Przez ostatnie dwa lata płakałam może ze dwa czy trzy razy, raz na parę miesięcy mi się oczy zawilgocą ze wzrusza, ale to nie jest płacz :)
2016/10/17 01:41:06
∅
2016/10/17 01:41:06