evilconcarne:

[^precious] bieganie (i każdy inny sport chyba też) to state of mind, a nie buty czy coś innego. Jak już się do tego człowiek przekona, to nic nie zniechęci.
2016/10/25 21:16:38 przez www, 4 , 3

Lubią to: ^perdo, ^precious, ^cloudy, ^motylkowa,
^cloudy: [^evilconcarne] tak! (ja mam z bieganiem love hate relationship;))
2016/10/25 21:19:00
^daromar: [^evilconcarne] true, ale na początku warto mieć przynajmniej buty które nie będą zniechęcały. Żeby zdążyć złapać tego bakcyla.
2016/10/25 21:19:12
^precious: [^evilconcarne] tak tak, ale ja poza tym wszystkim lubię mieć komfort, w sensie, zeby mi nic (poza fizyczną ułomnością) nie przeszkadzało.
2016/10/25 21:42:04