deli:

Wyszłam z pracy o 11.30, w drodze do domu odebrałam zamówione prezenty w empiku (obsługiwał mnie były uczeń - jak tylko mnie zobaczył, przejął mnie od kolegi), kupiłam prezent dla siostry i udałam się na pocztę odebrać prezent dla Młodej.
2016/12/09 13:31:37 przez www, 1 , 1

Lubią to: ^orr,
^deli: [^deli] A na poczcie pierdolnik i szaleństwo, wobec czego na widok kolejki w aptece już sobie odpuściłam (leki jeszcze mam na parę dni). I tylko trochę się bałam, że kiedy ja stałam na poczcie, listonosz zostawiał kolejne awizo.
2016/12/09 13:32:42