boni01:

[^ochdowuja] Obawiam się że i 10 lat może być mało - za rzadko mam do czynienia z bezdomnym czy prawdziwym lokalsem. BTW żonę po roku b.ucieszyło, kiedy się doliczyła, że to nie jej angielski taki słaby, tylko że tu nie mówią po ang. ;)
2016/12/12 12:08:57 przez www, 3 , 2

Lubią to: ^wiku, ^kerri, ^ochdowuja,
^boni01: [^boni01] Pewnie opowiadałem, jak pierwszego dnia w SCO nie mogłem się dogadać z dziewką w Starbuksie o kanapkę, i trochę mnie załamało, co nie, ale kasjerka mnie oświeciła i żebym się nie przejmował, bo ona też tamtej nie rozumie
2016/12/12 12:12:27
^kerri: [^boni01] to tak jak w Szwajcarii nie mówią po niemiecku. Też o tym nie wiedziałam, kiedy tu przyjechałam.
2016/12/12 12:23:08