kerri: Boli mnie każdy nius o wycinaniu drzew. O ile w przypadku np. czarnego protestu mogłam ustawodawcom pokazać palec mówiąc "gońcie się, na MOJE życie nie wpłyniecie", to teraz nie mogę nic. |
|
2017/02/28 16:00:24 przez m.blabler, 5 ♥, 2 ∅ |
^kerri: [^kerri] Nawet jeśli posadzę nowe drzewa, miną dekady, zanim urosną do rozmiaru tych wyciętych. Nie mam żadnego własnego drzewa ani kawałka ziemi, na którym mogłabym je mieć.
2017/02/28 16:01:53
∅
2017/02/28 16:01:53