lafemmejuriste: [^dzierzba] Nie wiem, czy to takie do końca uczciwe. Ja bym jednak nie wpuściła, bo spoko, jeśli będzie spało, ale jeśli się rozedrze (jego prawo), to będzie przeszkadzać również reszcie grupy piszącej. Dla nich też dodatkowe terminy?
	2017/03/03 16:19:46 przez www, 0 ♥, 3 ∅

^dzierzba: [^lafemmejuriste] wyjście z rozdartym to max minuta, równie dobrze mogłoby coś huknąć za oknem, wiec bez przesady
2017/03/03 16:20:46

^kocimokiem: [^lafemmejuriste] dzieci nie budzą się zazwyczaj z wielkim wrzaskiem, zazwyczaj wpierw kręcą się i marudzą, wyją po pewnym czasie, ma się margines na reakcje
2017/03/03 16:22:19

^erwen: [^lafemmejuriste] Wpuściłabym pod warunkiem, że zapytałaby mnie przedtem o zgodę, przedstawiłaby mi plan, co zrobi, jeśli dziecko zacznie przeszkadzać i usiadłaby przy drzwiach. Jeśli egzamin nie byłby słuchaniem, oczywiście.
2017/03/03 16:24:39