 |
fel: [^ecce] [^agba] ojej, nigdy nie usłyszałam od ojca, że coś nie tak, bo dziewczyna, były wspólne mecze i naprawianie auta oraz dużo muzyki. |
| 2017/03/08 19:43:25 przez www, 0 ♥, 6 ∅ |
^fel: [^fel] dopiero w szkole się dowiedziałam, że nie powinnam oddawać tak mocno kolegom - "bo jak tak, dziewczynka"2017/03/08 19:44:14
^agba: [^fel] ha! Od małego. I to wiele. Jakbym słuchała JKM. Wypisz wymaluj. Choć ciut inteligentniej się wyrażał, ale w ten sam deseń.2017/03/08 19:44:32
^przecinek92: [^fel] [^fel] +1. Tata wręcz powiedział jak oddawać chłopcom tak, żeby bolało. :D2017/03/08 19:45:20
^deli: [^fel] Mój ojciec miał wiele wad, ale wychodził z prostego założenia, że każdy powinien mieć pewne umiejętności praktyczne. Często zajmował się prasowaniem (dla całego domu), a mnie uczył np. naprawiać spłuczkę.2017/03/08 19:47:50
^ecce: [^fel] zazdroszczę, mój jest najbardziej toksyczną osobą jaką znam, szkoda gadać.2017/03/08 19:59:23
^pea: [^deli] [^fel] mój mnie nauczył zdrowego rozsądku i wielu, wielu pożytecznych rzeczy. niezmiennie ogromny żal, że już nie pogadamy.2017/03/08 20:04:12