tygryziolek:

[^kerri] to nie jest kwestia panowania, bo nikt nie panuje nad swoim mózgiem, tylko konsekwentnego odwracania swojej uwagi tam, gdzie się zdecydowało patrzeć.
2017/03/14 12:33:04 przez www, 0 , 3

^tygryziolek: [^kerri] [^tygryziolek] to jest praktyka, nie stan. moge się nakręcać, a moge ze wszelkich sił starać wyciszyć
2017/03/14 12:34:37
^dzierzba: [^tygryziolek] alez mózg jak najbardziej jest narządem trenowalnym, tylko niestety jakoś łatwiej popada w negatywne spirale sam z siebie
2017/03/14 12:34:56
^kerri: [^tygryziolek] gdyby to było proste,to by nie było problemu ;) ale już sobie idę, film oglądałam naprawdę bardzo dawno temu i nie wiem teraz,czy facet miał obsesję,nerwicę, czy po prostu lubił się wkurzać i nie chciało mu się tego zmieniać.
2017/03/14 12:36:58