draakin:

[^erwen] a to nie jest trochę tak, że do wszystkiego można się przyzwyczaić? Z czasem? Że im więcej się daje dziwnych rzeczy, tym łatwiej dziecko przyswaja? Nie wiem, pytam.
2017/01/31 15:06:17 z 'Accra' przez m.blabler, 0 , 1

^erwen: [^draakin] Do dziwnych nie ma co się przyzwyczajać. Julka w zasadzie je o, co my, i ma na koncie od sushi po pizzę (z dobrych miejsc). Kebaby i bliżej nieznane miejsca mogą po prostu dodawać syf - konserwanty, dużo soli, glutaminian.
2017/01/31 15:08:50