gliniany:

[^boni01] noale bez nerwa. W samym "artykule" piszo, że bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia nie ma. Poza tym jest tam masa smętnego pierdolenia zakończonego zachętą do kupowania. Zwykły, słaby, miauketingowy shit.
2017/02/13 14:25:28 z 'London' przez www, 0 , 1

^boni01: [^gliniany] Ale ja się nie denerwuję o_O tyle że nie mam ochoty na polemiki z poradnikamizdrowia itp. "źródłami".
2017/02/13 14:31:52