lafemmejuriste:

[^gammon82] Ja też. Zaprogramowałabym sobie kilka opcji nastrojów, w tym cyberpsychozę i od razu poczułabym się lepiej. A tak co? Nerwy, stresy, sympatie, antypatie i histerie.
2017/03/21 10:38:49 przez www, 0 , 2

^gammon82: [^lafemmejuriste] tak, nie postuluję całkowitej robotyzacji, ale jakiś dodatkowy, wpięty w nagą, intelektualno-wolicjonalną świadomość system zarządzania resztą psychy; niestety >
2017/03/21 10:40:18
^gammon82: [^lafemmejuriste] > wtedy zaraz ktoś nas zawirusuje, zatrojani albo zrootkituje, może nawet sam producent systemu
2017/03/21 10:41:05