madrabbit:

[^madrabbit] Potem się obraził, że ja jestem zła i krzyczę na niego. I miałam ochotę iść i przeprosić (ale tylko za krzyczenie, nie za złość). Ale on po jakimś czasie przyszedł i przytulił. Ech.
2017/04/28 13:05:17 przez www, 0