^
granatowysen: [
^foo] moja współlo tak robila. mialysmy kuchnie 2/2 m. ja i A, robimy obiad, wchodzi ona z chlopakiem i zaczyna robic obiad. nie ze zlosliwe,ale irytujace
2017/04/28 23:06:59
^
foo: [
^foo] Z tego, co pamiętam, dwa razy MUSIAŁ się przesunąć bo chciałam wyjąć z szuflady sztućce i coś tam jeszcze. Moje robienie kolacji polegało na zmieszaniu w miseczce składników marynaty i wsadzeniu tam steków z tuńczyka.
2017/04/28 23:08:26
^
foo: [
^foo] Gdyż jak wiadomo, skoro pracuję w domu (zdalnie), to znaczy, że nie pracuję, tylko całe dnie bimbam, zamiast robić sobie posiłki na zapas i w ogóle wszystkie zjeść rano już z góry na cały dzień. #
mieszkamzdziećmi
2017/04/28 23:12:45
∅