foo:
   [^foo] Zestaw na 4 osoby był z zajebistej stali, miałam go i lubiłam od 15 lat, zniósł rozliczne przeprowadzki i współlokatorów i nie zdekompletował się aż do #mieszkamzdziećmi. Oni naprawdę są wyjątkowi.
2018/08/15 20:51:23 przez www, 0
foo:
   Sama nie wiem, czy to bardziej zabawne czy fascynujące :D Jak zaczynałam #mieszkamzdziećmi miałam dwa zestawy sztućców (łyżka, widelec, nóż, łyżeczka): jeden na 8, drugi na 4 osoby. Strzelacie, ile mi zostało i czego? :D
2018/08/15 20:44:15 przez www, 0
foo:
   Szklany bilans dwóch lat z #mieszkamzdziećmi aka #chujowiwspółlokatorzy: dwa kieliszki do czerwonego, dwa do szampana, dwie szklanki z zielonego szkła. Zgadujecie, ile było wyjściowo? :D
2018/08/05 13:45:16 przez www, 0
foo:
   A pisałam już, że się wyprowadzam pod koniec sierpnia od #mieszkamzdziećmi? Rychło w czas, bo właśnie zastałam w kuchni palący się od kilku godzin pusty (na szczeście!) palnik po gotowaniu J. On problemu nie widzi.
2018/07/06 20:38:56 przez www, 4
foo:
   "Papier do pupci w toalecie jakby co"... #mieszkamzdziećmi chyba puchnie z dumy, że samo kupiło coś, czego zabrakło w domu. Dobrze, że napisali, bo szukałabym w lodówce albo w piwnicy. #barszcz
2017/10/02 21:26:22 przez www, 1
przecinek92:
   ^Foo, masz godziwą konkurencję w hasztagu #mieszkamzdziećmi. Odczekałam, aż wszyscy się ogarną łazienkowo, poszłam się umyć. Oh, wait, poszłam umyć łazienkę. Kafelki. Wannę. Umywalkę. Wszystko czarne (w butach się myli?) i we włochate DNA. :/
2017/10/01 00:05:26 przez www, 0
foo:
   Czajnik jest już chyba na miękko... #mieszkamzdziećmi

Pobierz obrazek (1570.3kiB)
2017/09/13 01:24:16 przez m.blabler, 0
foo:
   [^aga] No nie wiem, kuźwa. Ciągle #mieszkamzdziećmi
2017/08/25 22:22:26 przez www, 0
foo:
   [^foo] Wylałam, wyjęłam z lodówki zapasową butelkę mleka, ta wysunęła mi się z dłoni, bo prawie nie była zakręcona (po yn odkręcać naraz dwie butelki?!). Też złapałam... #mieszkamzdziećmi
2017/05/30 11:56:29 przez www, 0
foo:
   [^foo] I chuj, że czasem pracuję 9h, bo jest taka potrzeba. Pracuję w domu, więc jeśli kolację robię o tej samej porze, co D. (niesamowite, dwojgu ludziom chce się jeść w tym samym czasie) to znaczy, że złośliwie. #mieszkamzdziećmi
2017/04/28 23:18:21 przez www, 0
foo:
   [^foo] Żeby D. miał święty spokój, jak jemu się zachce jeść. Proste, nie? #mieszkamzdziećmi
2017/04/28 23:13:12 przez www, 0
foo:
   [^foo] Gdyż jak wiadomo, skoro pracuję w domu (zdalnie), to znaczy, że nie pracuję, tylko całe dnie bimbam, zamiast robić sobie posiłki na zapas i w ogóle wszystkie zjeść rano już z góry na cały dzień. #mieszkamzdziećmi
2017/04/28 23:12:45 przez www, 0
foo:
   [^granatowysen] Nasz kuchnia jest duża, można spokojnie robić tam imprezy. Ale MUSIAŁ SIĘ PRZESUNĄĆ!!! Coraz bardziej mam wrażenie, że to kejs: MAMO, A ONA NA MNIE PATRZY!!! #mieszkamzdziećmi
2017/04/28 23:10:37 przez www, 0
foo:
   [^porzeczek] [^foo] Czyli, że D. skarży się, że jak wczoraj wrócił z pracy i robił sobie kolację, to ja miałam czelność robić sobie W TYM SAMYM CZASIE i byłam z nim razem w kuchni. #mieszkamzdziećmi
2017/04/28 23:06:02 przez www, 0
foo:
   [^foo] Kuźwa, serio? A jakby się ktoś na tych błyszczących mokrych kafelkach wyjebał i rozbił sobie durny łeb?? Czy tylko ja w tym domu mam musk?? Ugh. #jestemstaraimamzazłe #mieszkamzdziećmi
2017/04/12 23:17:47 przez www, 0
foo:
   [^foo] [^foo] Tajemnica wyjaśniona. D. będzie nieszczęśliwy, bo wytarł podłogę NIESŁUSZNIE! K. godzinę wcześniej niosła miskę z wodą i rozlała. #mieszkamzdziećmi
2017/04/12 23:17:10 przez www, 1
foo:
   [^porzeczek] Ja nie odkurzam. Odkurzacz jest chyba zepsuty i podczas pracy śmierdzi myszą, nie mamy dywanów, więc czasami latam na szczotce i tyle. Ale tak, koty z kurzu miewam. U siebie. O przestrzeń wspólną dbam. #mieszkamzdziećmi
2017/04/12 23:06:08 przez www, 0
foo:
   [^foo] A do szczotki w toalecie chyba przywiążę instrukcję obsługi. Tak, mówię serio. Ojezuwygadałamsięimilepiej #mieszkamzdziećmi
2017/04/12 23:01:52 przez www, 2
foo:
   [^foo] Kubków z zaciekami, niedomytych naczyń (ohydoza), sprzątania na odpierdol się, nie sprzątania po sobie jak się nasyfi podczas robienia sobie posiłku, czy upierdoli umywalkę przy myciu zębów np. #mieszkamzdziećmi
2017/04/12 23:01:28 przez www, 1
foo:
   [^kulkacurly] U mnie we współlokatorzonym mieszkaniu są same nieje. Żeby nie było, sama jestem ciężką bałaganiarą i mam chairdrobe, ale bałagan i syf w moim rozumieniu są kompletnie rozłączne. Syfu nie-na-wi-dzę. #mieszkamzdziećmi
2017/04/12 22:57:52 przez www, 0
   Strona 1 »
Archiwa
Obserwujący (1)