kelia: Faceci tak nie znają kobiecych części garderoby, śmieszy mnie to. Jak można nie odróżniać spódnicy od sukienki. W technikum na angielskim nauczycielka się wkurzyła i narysowała na tablicy na czym polega różnica, bo używali jak synonimów. |
|
2017/05/15 11:20:49 przez www, 0 ♥, 6 ∅ |
^ochdowuja: [^kelia] feś, ile razy ja tłumaczyłam te różnice różnym menciznom, jak krew w piach.
2017/05/15 11:22:26
2017/05/15 11:22:26
^ecce: [^kelia] a kobiety są złośliwe! Jak się grzecznie spytałem w Kauflandzie sprzedawczyni, gdzie są ceraty, to mi odburknęła, że "na standzie naprzeciwko drogerii". :)
2017/05/15 11:27:05
2017/05/15 11:27:05
^srebrna: [^kelia] Po polsku przynajmniej można powiedzieć "kiecka" i to +- pokrywa obie opcje ;)
2017/05/15 11:49:03
2017/05/15 11:49:03
^janekr: [^kelia] Ale już różnica między bluzeczką a koszulką jest za subtelna i mylą mi się
2017/05/15 11:53:12
∅
2017/05/15 11:53:12