 |
erwen:
[^shenn] No pewnie, że nie. Gdyby on rzucił, byłoby, że to jego decyzja, a on przecież jest biedny i Cię kocha, a Ty jesteś zła i niedobra. A jeśli Ty rzucisz, on powie, że skoro tak uważasz, no cóż, widać miał rację. |
|
2017/03/30 00:00:58 przez www, 10 ♥, 4 ∅
|
Lubią to: ^
kulkacurly, ^
lafemmejuriste, ^
kanusia, ^
yaal, ^
mbb, ^
dees, ^
fel, ^
iwowad, ^
pea, ^
lupinka,
♥
^
fel: [
^erwen] a tak, i jeszcze powinno pójść klasykiem, że jak ktoś myśli o odejściu, to tak jakby już odszedł. Zmarnowało się kawałek życia, się wie, co nie.
2017/03/30 07:27:15
^
foo: [
^erwen] Sprowokowanie do tego, żeby to druga osoba powiedziała "no to się rozstańmy" to klasyka gatunku, jak widać na załączonym obrazku.
2017/03/30 11:01:31
^
lupinka: [
^erwen] borzeborze, tak. TAK BARDZO. (i teraz mi przyszło do głowy, czemu A. się tak uporczywie trzyma, jak mu piszę, że nie chcę kontaktów? bo przecież jest taki biedny i zajęty, a ja się czepiam i czegoś chcę, YAY!)
2017/03/30 11:06:01
∅