shenn:

To nie jest tak, że on sobie coś ubzdurał. Ja nie jestem bez winy. Tylko ciężko mi się tłumaczyć z czegoś, czego motywów nie pamiętam, bo w ogóle niezbyt wiele pamiętam a zwłaszcza nieciekawych rzeczy.
2017/04/09 21:52:55 przez m.blabler, 0 , 3

^shenn: [^shenn] zwłaszcza tłumaczyć jemu, który nie wierzy w chorobę. I który jest tak zraniony moim postępowaniem "przez te 10 lat".
2017/04/09 21:53:56
^kociokwik: [^shenn] no dobrze, oboje macie udział. Na razie tylko ty się martwisz i starasz, on emituje focha na zmianę ze sceptycznym olewaniem twoich starań. To jak on sobie wyobraża, że to miałoby się móc udać jak sabotuje twoje próby?
2017/04/09 21:55:58
^dzierzba: [^shenn] wtedy było wtedy, a teraz jest teraz. Poczytaj sobie o narcyzach,bo to wygląda na kalsyczny przyapdek, i ten, no bierz nogi za pas.
2017/04/09 21:57:38