kociaciocia: Pojechała bab na targ. Nabyła wymarzony głóg, oliwkowozielone buty i co nieco zdegustowana rozrzutnością poszłam po wołowinę dla wąsatych. Od rzeźnika dostałam dodatkowo kaszankę, szynkową i kiełbasę, czyli 2 obiady i śniadanie. |
|
2017/04/21 14:13:35 przez www, 4 ♥ |