przecinek92:

[^lupinka] otóż. U mnie w domu niemal w ogóle nie było SF, pierwsze SW jakie widziałam to te animowane :D. #Panbrat zanurzył się sam głęboko, ja mniej, ale też się troszkę otrzaskałam przy poznawaniu przyjaciół.
2017/05/22 13:13:17 przez www, 0 , 2

^przecinek92: [^ochdowuja] [^przecinek92] właśnie, tak samo miałam z Vonnegutem. Nawet nie pamiętam, jak odkryłam "Kocią kołyskę".
2017/05/22 13:14:45
^lupinka: [^przecinek92] u mnie w sumie też nie, Padre pożyczył kiedyś Star Wars, ale nie stałam się fanką. czasem się coś w tv obejrzało. ale taką np. Odyseję Kosmiczną świadomie obejrzałam dopiero za czasów exM., wcześniej wielbiąc muzykę z.
2017/05/22 13:16:59