 |
awne:
[^dees] nie wiem, nie próbowałam. Ja jestem neurotyk i na lotnisku muszę być min.2,5h przed wylotem, bo inaczej się bardzo denrwuję. Modlin faktycznie mało fajny na poczekanie i zdarzało się już, że siedziałam na podłodze. |
|
2017/05/29 15:06:34 przez www, 0 ♥, 7 ∅
|
^
lupinka: [
^awne] ja jestem z tych, co bez rejestrowanego przychodzą na pół godziny przed wylotem. no dobra, 45 minut. ale z rejestrowanym pilnuję.
2017/05/29 15:08:35
^
srebrna: [
^awne] Siostro. Ja wolę siedzieć pod bramką przez godzinę niż stać w kolejce i się denerwować. Najgorsze przeżycia ever to kolejki, które utknęły i konieczność negocjowania przepuszczenia (introwertyk, nie umiem prosić).
2017/05/29 15:09:16
^
finka: [
^awne] jezu, mam to przed każdym wylotem czy dużym wyjazdem, mam być wcześniej i to sporo inaczej będę chodzić po ścianach
2017/05/29 15:11:16
^
deli: [
^awne] [
^srebrna] +1, mam to po ojcu, który zawsze był godzinę wcześniej na dworcu PKP. Ja do takich skrajności nie dochodzę, ale jednak margines bezpieczeństwa być musi.
2017/05/29 15:24:17
∅