foo:

[^foo] Nie wiem, czy J. zgubił po drodze, nie wyjął z koszyka, Pigmej, Masaj. Chyba, że zaiste "na pewno przyniosłem, stawiałem na blacie" i zdematerializowała się razem z moimi rajstopami (bo majtki Żony już znalazłam).
2017/06/03 10:09:58 przez www, 0 , 2

^phishy: [^foo] po trzech latach, mąka też się znajdzie :-D
2017/06/03 10:12:28
^foo: [^foo] Takżeten, jakby ktoś się zastanawiał, dlaczego przez lata interakcji z samcami nabierałam coraz głębszego przekonania, że może lepiej jednak, jak wszystko zrobię sama. Siłaczka, tylko kurdeblaszka, niestety nie bezpodstawna.
2017/06/03 10:13:29