deli: [^srebrna] Dziś koleżanka polonistka powiedziała o pracy ucznia, że "szła mu jak wesz po żydzie" (czyli powoli). |
|
2017/06/13 14:56:03 przez www, 0 ♥, 10 ∅ |
^sirocco: [^deli] Zasadniczo z Żydem/żydem w domu znałam tylko żeby się nie kiwać ja tenże nad Talmudem (acz nie kojarzę czemu nie należy się kiwać...)
2017/06/13 14:57:29
2017/06/13 14:57:29
^kociokwik: [^deli] ohydny zwrot. Swoją drogą jest w polszczyźnie trochę tego: "miotać się jak żyd po pustym sklepie" słyszałam wiele razy. Żydzić jest dla wielu naturalnym synonimem "skąpić".
2017/06/13 14:58:13
2017/06/13 14:58:13
^olkit: [^deli] słyszałam to raz w życiu, gdy koleżanka napisała w głupawce elegię o karaluchu i sądziłam, że sama to wymyśliła (jako rym do "idzie karaluch, idzie")
2017/06/13 15:01:11
2017/06/13 15:01:11
^robmar: [^deli] lepiej używać sformułowania: „jak walec po poloniście” (pszpszm)
2017/06/13 15:10:01
2017/06/13 15:10:01
^rmikke: [^deli] W sumie to słyszałem tylko rymowankę ("idzie, idzie wesz po Żydzie"), bez żadnej sugestii, że ta wesz idzie _jakoś_. ergo porywnywanie "jak wesz po Żydzie" nie miało sensu.
2017/06/13 15:12:50
2017/06/13 15:12:50
^kasicak: [^deli] he he znam to od prababci. Ale to jest rym do "idzie idzie", bez tego jest bez sensu, polonistka powinna to wiedzieć #przprszm
2017/06/13 15:13:42
2017/06/13 15:13:42
^srebrna: [^deli] Argh. Tego w ogóle jakoś nie znałam. Tak sobie myślę, ze jak na dziecko wychowane na Kazimierzu, to jakaś zaizolowana byłam od tych tekstów (poza wyzwiskami wprost stosowanymi).
2017/06/13 18:27:09
∅
2017/06/13 18:27:09