dees: [^kerri] ja tu nie widzę żadnego oczekiwania, ja widzę radę. mam mieszane uczucia, bo niekoniecznie chcę, żeby moje dziecko wdawało się w pogawędki z obcymi, po ostatniej sąsiadce w samolocie musiałam tłumaczyć przez dwie godziny
	2017/09/06 12:23:09 przez www, 0 ♥, 2 ∅

^dees: [^dees] natomiast jak zwykle w życiu, czasem spotyka się fajnych ludzi i czasem to działa
2017/09/06 12:23:44

^ochdowuja: [^dees] To zależy od wieku dziecka, podejrzewam, że skoro rozpuściło syrenę, to znaczy, że jeszcze całkiem małe. Raczej nie będzie tutaj pogawędki, tylko zwykłe odciągnięcie uwagi od przedmiotu histerii :)
2017/09/06 12:25:55